(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)
FRAGMENT:
Po bladych policzkach popłynęły gorące łzy. Jedna z zadbanych dłoni zasłoniła drżące usta. Drobne ciało zaczęło niekontrolowanie drżeć, a jego właściciel w jednej chwili poczuł, jak uchodzą z niego wszystkie siły, cała chęć do życia. Stracił wszystko, na czym najbardziej mu zależało. Jego oddech przyspieszył i stał się ciężki, a ciało opadło bezwładnie na kolana. Chłopak chwycił się po bokach głowy i zacisnął powieki, jakby chciał odciąć się od strasznej rzeczywistości.
autorka: Neko Koneko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz