Znajdź opowiadanie:

"MARIETTA" - Ka.



(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)




FRAGMENT:


Całe życie czułam się jak nieudacznica. Bez ambicji, perspektyw na przyszłość. W większości swoją niską samoocenę wyniosłam z domu. Tam zawsze byłam nieodpowiednio traktowana. Moi rodzice byli zbyt zacofani, aby wiedzieć jak należy wychowywać dziecko w XXI wieku.
Właściwie całe życie wychowywałam się sama, wśród chaosu panującego w domu. Między wrzaskami, a napiętą ciszą. W swojej samotni… Nie było możliwości, abym sobie jakoś lepiej poradziła w życiu. Nie wyszłam z domu jako samodzielna, dorosła kobieta potrafiąca zapewnić sobie stabilną przyszłość. Normalne, przeciętne życie…
Ja z tego domu uciekłam, żeby dopiero się tego wszystkiego nauczyć. Byłam przerażona, zagubiona i całkowicie zdana na siebie. Jak małe dziecko, które zgubiło się w wielkim mieście. Jak miałam sobie poradzić? Podczas, gdy bałam się zrobić choć jeden krok do przodu. Życie czasami jednak nie pozostawia nam wyboru. Mamy jedną drogę i albo zostaniemy w miejscu czekając na cud, który prawdopodobnie nie nadejdzie nigdy, albo ruszymy przed siebie nie wiedząc co nas czeka.      Stwierdziłam, że przecież i tak już gorzej być nie może. Co za różnica, czy umrę tutaj, czy kilkaset kilometrów dalej…? Do tej decyzji pchnęło mnie coś jeszcze. Jedna rzecz.
Nazywam się Marietta Bednarz i przez prawie całe swoje życie tkwiłam w miejscu czekając na cud… A okazało się, że trzeba ruszyć się z miejsca, żeby ten cud się stał.

autorka: Ka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.